Piotr Kwiatkowski
Wprowadzenie
Niewątpliwie wspólnym mianownikiem dla każdego rządu w Tokio przez ostatnią dekadę pozostaje starzenie się społeczeństwa: populacja zmalała o 3,9 mln, a mediana wieku wzrosła z 46,5 do 49,8 lat. Wyzwanie to stało się impulsem dla innowacji, takich jak CrossLog. Od samego początku CrossLog wyróżniał się tym, że łączył technologię z praktycznymi potrzebami opieki zdrowotnej, stając się jednym z pionierskich rozwiązań w japońskim sektorze healthtech. Jak wygląda rozwój tej aplikacji? Czy rozwiązanie to było i jest bezpieczne i czy wkomponowało się w japoński przemysł medyczny?
CrossLog to japońska aplikacja typu SaaS (software as a service) stworzona z myślą o usprawnieniu opieki zdrowotnej w środowisku domowym. Powstała w 2020 roku wraz z założeniem spółki CrossLog Inc. przez grupę przedsiębiorców i specjalistów medycznych, którzy dostrzegli rosnące potrzeby starzejącego się społeczeństwa Japonii. Pierwsza wersja aplikacji była stosunkowo prosta – umożliwiała lekarzom i pielęgniarkom planowanie wizyt domowych oraz podstawową komunikację z pacjentami. Przekładając to na polskie warunki, można porównać to do strony znanylekarz.pl. Z czasem jednak CrossLog rozwinął się w bardziej kompleksowe narzędzie, oferujące m.in. optymalizację tras, integrację z elektroniczną dokumentacją medyczną czy też kontakt z pacjentami przez popularną aplikację LINE.
Rozwój systemu
Cały system został oparty o technologię chmurową. Mimo początkowej nieufności Japończyków do SaaS, od 2018 roku dało się zauważyć wyraźny trend w zwracaniu się sektora publicznego i prywatnego w kierunku rozwiązań chmurowych.
Dzięki temu, że CrossLog był takim rozwiązaniem, pozyskanie partnerów do współpracy było znacznie łatwiejsze. Pracownicy klinik mogli mieć dostęp do aplikacji na komputerze lub smartfonie, nie była wymagana żadna dodatkowa infrastruktura IT, zapewniona była skalowalność oraz podstawowe bezpieczeństwo danych wrażliwych, a aplikacja była od początku zintegrowana z Google.
Wybuch pandemii COVID-19 z kolei tylko przyspieszył wprowadzenie tego rozwiązania na rynek. Testy trwały od początku 2020 roku przez kilka miesięcy i były prowadzone w wybranych klinikach i gabinetach stomatologicznych które wyraziły na to zgodę. CrossLog na początku funkcjonowaniaodznaczał się bardzo prostym interfejsem i japońskim pragmatyzmem w pozostałych aspektach UX. Oferował możliwość tworzenia i udostępniania harmonogramów wizyt z możliwością filtrowania według personelu czy placówek, przez tagowanie pacjentów i ich statusów, aż po wygodny eksport miesięcznych grafików do Excela lub formatu A3. Aplikacja była w pełni dostosowana do urządzeń mobilnych, wspierając także dodatkowe moduły, takie jak synchronizacja kontaktów. Rozszerzone integracje API umożliwiały natomiast płynne połączenie z systemami elektronicznej dokumentacji medycznej, automatyzując przepływ danych i usprawniając codzienną pracę klinik. Natomiast każdy rok przynosił nowe funkcje lub działania ze strony CrossLog Inc.
Od 2021 roku CrossLog Inc. zaczął również organizować seminaria nt. opieki domowej w których brali udział specjaliści z różnych dziedzin medycyny. Od 2022 roku wprowadzono „CrossLog Tracker”, który pozwala na śledzenie lokalizacji personelu medycznego na żywo. Jak się później okazało – był to dopiero początek.
Przełom organizacyjny
Bardzo ważny krok datuje się na rok 2023. Była nim integracja z istniejącym od 2015 roku „MeLL+”, który jest japońskim systemem komunikacji i współpracy między placówkami medycznymi i opiekuńczymi. Dzięki niemu specjaliści mogą wymieniać między sobą dane pacjentów w celu zapewnienia jeszcze lepszej obsługi. Z punktu widzenia biznesowego, to właśnie ten krok był kamieniem milowym dla bytu CrossLog i kartą przetargowa do rozpoczęcia współpracy z kolejnymi placówkami. Na efekty nie trzeba było czekać długo. Już w 2024 roku system CrossLog został zaimplementowany w 22 szpitalach zarządzanych przez spółkę Hakuhokai Group Medical Corporation w zakresie opieki medycznej. Ugruntowało to pozycję CrossLog na japońskim rynku medycznym i napędziło jej rozwój.
Natomiast w biznesie tam, gdzie jest rozwój (zwłaszcza gwałtowny) tam obserwuje się wzrost przepływów finansowych. W przypadku CrossLog nie było inaczej i w tym samym roku spółka nawiązała współpracę z Mitsubishi UFJ Factor w celu usprawnienia rozliczeń z partnerskimi klinikami. Była to również pewnego rodzaju demonstracja siły i pozycji na rynku, bo za taką należy uważać rozpoczęcie współpracy z japońskim wielobranżowym gigantem.
CrossLog, a bezpieczeństwo danych
Rozwój aplikacji przebiegał zgodnie z planem, a nawet przewyższał oczekiwania założycieli. Wraz ze wzrostem i rozwojem aplikacji CrossLog, stała się ona coraz bardziej podatna na inny czynnik ryzyka – ataki hakerskie. Ich częstotliwość i zróżnicowanie wzrasta na całym świecie, a Japonia nie jest tu wyjątkiem. Tylko w bieżącym roku masowych ataków doświadczyli japońscy giganci w sektorze prywatnym – Asahi Breweries i NTT Docomo. W przypadku pierwszej z firm, atak spowodował paraliż produkcji i dystrybucji piwa, zmuszając firmę do powrotu do obsługi zamówień ręcznych. W przypadku NTT Docomo, miał miejsce klasyczny atak DdoS polegający na przeciążeniu serwerów, co skutkowało wyłączeniem usług płatności online operatora komórkowego na 12 godzin. W dobie takich zdarzeń nasuwa się pytanie – czy CrossLog jest odpowiednio zabezpieczony?
Na pierwszy rzut oka – można zobaczyć wiele zabezpieczeń stosowanych przez CrossLog Inc. Z bardziej teoretycznych środków, spółka kieruje się polityką bezpieczeństwa i informacji i deklaruje regularną ewaluację ryzyka. Istnieje przypisana osoba / odpowiedzialny za zarządzanie danymi osobowymi (Data Protection Officer). Ponadto zakres odpowiedzialności jest formalnie określony tzn., że uprawnienia są przydzielane selektywnie, a zakres i osoby mające dostęp są okresowo przeglądane. CrossLog organizuje również wewnętrzne szkolenia z bezpieczeństwa informacji dla pracowników, co zmniejsza ryzyko błędu ludzkiego. Jest to bardzo istotne, ponieważ to właśnie człowiek jest w każdym systemie cyberbezpieczeństwa ogniwem najbardziej podatnym na błędy.
Z bardziej technicznych aspektów, warta uwagi jest współpraca z zewnętrzną firmą „Securify”, która przeprowadza regularne symulacje mające na celu testowanie systemu bezpieczeństwa. Z każdego testu są dostarczane raporty, co z kolei pozwala na rozwijanie zabezpieczeń.
CrossLog we własnym zakresie monitoruje aktywność systemu oraz logi dostępu i co najważniejsze stale zarządza stanem bezpieczeństwa chmury, w której działa (CSPM – Cloud Security Posture Management).
Biorąc jednak pod uwagę fakt, że system zawiera tak ogromne ilości danych wrażliwych, brakuje mi tu kilku elementów które byłyby w stanie jeszcze bardziej usprawnić zabezpieczenia.
Uwierzytelnianie wieloskładnikowe mogłoby nie tylko wzmocnić zabezpieczenia, ale również wpłynąć na wzrost zaufania u partnerów/użytkowników. W publicznie podanych informacjach brak jest transparentności – nie ma jasnych dowodów, że CrossLog posiada zewnętrzną certyfikację zgodną z ISO27001, czy też informacji jak długo dane są przechowywane.
CrossLog a sztuczna inteligencja
Japonia jest liderem we wdrażaniu sztucznej inteligencji – według najnowszych danych ponad 69% firm korzysta ze sztucznej inteligencji. Do tego odsetka zalicza się również CrossLog. Już teraz CrossLog wykorzystuje AI do optymalizacji tras, zarządzania magazynami i przewidywania zapotrzebowania, czym defacto automatyzuje aspekt logistyczny. Co równie ważne, wykorzystuje również sztuczną inteligencję w internecie rzeczy. System CrossLog może bowiem łączyć dane z czujników i urządzeń w czasie rzeczywistym, co zwiększa efektywność transportu i bezpieczeństwo.Ponadto już teraz odciąża pracowników fizycznych, wspiera robotyzację procesów i zapewnia ciągłość dostaw w warunkach niedoboru siły roboczej.
Podsumowanie
Rozwój CrossLog pokazuje, jak technologia może realnie odpowiadać na wyzwania starzejącego się społeczeństwa Japonii. W ciągu zaledwie kilku lat aplikacja przeszła drogę od prostego narzędzia do planowania wizyt po kompleksowy system wspierający opiekę domową, logistykę medyczną i komunikację między placówkami. Jej szybka adaptacja przez kliniki, integracja z MeLL+, współpraca z dużymi podmiotami oraz wdrażanie sztucznej inteligencji świadczą o tym, że CrossLog nie tylko wkomponował się w japoński sektor medyczny, ale wręcz stał się jednym z motorów jego cyfrowej transformacji. Jednocześnie rosnąca skala działania wymaga dalszego wzmacniania bezpieczeństwa i transparentności, aby sprostać ryzykom epoki cyfrowej.
