Poruszony przez Pana problem dotyczy wielu wyrażeń, w których pierwszy jest przysłówkiem, a drugi imiesłowem odmiennym lub przymiotnikiem określanym przez ten przysłówek. Takie zestawienia zazwyczaj piszemy rozdzielnie (np. cicho pisząca maszyna, daleko idący wniosek, zdalnie kierowany samochód, głośno mówiący lektor). W „Wielkim słowniku ortograficznym PWN” pod red. E. Polańskiego znajduje się uwaga, iż niektóre wyrażenia tego typu scaliły się i traktowane są jako wyrazy pisane łącznie. Dzieje się tak wtedy, kiedy składniki tych połączeń nie wykazują już doraźnej cechy obiektu, lecz stanowią o jego trwałej właściwości (np. zestaw głośnomówiący, płyta długogrająca).
Rozbieżności w zapisie przywołanych przez Pana wyrażeń (wolno działający/ wolnodziałający i szybko działający/szybkodziałający nawóz) świadczą o tym, że określenia te jeszcze się nie zleksykalizowały. Autorzy tekstów więc trochę intuicyjnie do tego podchodzą, niektórzy piszą łącznie, inni rozłącznie.
W moim przekonaniu kluczowe powinno być tutaj stanowisko badaczy, którzy zajmują się nawozami. Jeśli rzeczywiście, tak jak Pan to przedstawił, wolnodziałający i szybkodziałający są określeniami trwałych właściwości nawozów to zapis powinien być łączny. W przeciwnym razie pozostaje pisownia rozdzielna.
Elwira Olejniczak